Mercedes-Benz Klasy C

W Stuttgarcie zaprezentowano nową generację limuzyny Mercedesa klasy C. Producent zapowiada, że auto wyznacza nowy standard w dziedzinie bezpieczeństwa, komfortu i dynamiki - potwierdzając tym samym supremację w swojej klasie. Deklaracje nie są pozbawione sensu jeśli zważyć, że poprzednia generacja tego modelu oferowana od 2000 roku sprzedała się w liczbie ponad dwóch milionów egzemplarzy plasując się tym samym jako lider na rynku.

Po raz pierwszy w przypadku sedanów Mercedesa, wygląd zewnętrzny w obrębie jednej klasy różni się zależnie od wersji wyposażenia. Podczas gdy wersja Avantgarde ma w centralnym miejscu grilla umieszczoną gwiazdę Mercedesa, to Classic i Elegance mają grill w konwencjonalnej postaci. Producent chce tym samym zaproponować nabywcom jeden model o dwóch różnych wariantach powierzchowności: pierwszej bardziej dynamicznej, a drugiej klasycznej. W porównaniu z poprzednią generacją klasy C, nowa jest o 55 mm dłuższa i o 42 mm szersza. Rozstaw osi zwiększył się 45 mm.

Oczywiście, detale powierzchowności nie stanowią jedynego atutu prezentowanej z dumą limuzyny. Jej najważniejszą zaletą ma być cały zestaw bardzo zaawansowanych technologicznie systemów dbających o komfort, bezpieczeństwo i dynamikę. Wszystkie nastawy zawieszenia i układu kierowniczego są zawiadywane zintegrowanym systemem Agality Control. Do wyposażenia standardowego należy siedem poduszek powietrznych, inteligentne wspomaganie hamowania, napinacze pasów z automatyczną regulacją siły działania, oraz „aktywne” zagłówki, które minimalizują kontuzje odcinka szyjnego kręgosłupa. Światła stop emitują mrugający sygnał podczas gwałtownego hamowania, by skuteczniej zwracać uwagę kierowców jadących z tyłu. System oświetlenia pozwala wybierać spośród pięciu rozmaitych zastawów dostosowanych do różnych sytuacji drogowych.

Cztery spośród dotychczas oferowanych silników (3 benzynowe i 1 wysokoprężny) zmodyfikowano podnosząc moc maksymalną o maksymalnie 13%. Zmniejszono przy tym zużycie paliwa. Najsłabsza wersja Klasy C: 180 Kompressor ma teraz moc 156 KM, zamiast dotychczasowych 143 KM, a wartość maksymalnego momentu obrotowego wzrosła z 220 Nm do 230 Nm. C 200 Kompressor ma teraz moc 184 KM, czyli o 20 KM więcej. Pomimo wyższej mocy maksymalnej, spalanie benzyny w przypadku C 200 Kompressor obniżono średnio o 0,5 litra na 100 km. Mercedes C 220 CDI spala teraz średnio o 0,3 litra oleju napędowego mniej, niż ustępujący model, dysponując mocą o 200 Km wyższą (teraz 170 KM). Nie zmieniono niczego w unowocześnionych ostatnio silnikach sześciocylindrowych.